W Nadleśnictwach wiele osób ma rózne hobby.Zazwyczaj pasja wiąże się z odnoszeniem sukcesów.

Jedną z pasji leśniczego Mirosława Mikołajczyka jest łowiectwo.Swoją pasję pielęgnuje od 34  lat i na niwie łowieckiej odnosi sukcesy.Pasjonuje go polowanie na wabia ,od jelenia począwszy, a na kaczce skończywszy.

Od 2009 roku  bierze udział w Mistrzostwach Polskiego Związku Łowieckiego w Wabieniu Drapieżników.

W tym roku Mistrzostwa w Wabieniu Drapieżników odbyły się w Kamiannej.Myśliwi z całej Polski zjechali do Kamiennej nieopodal Nowego Sącza.
 

Wabienie jest  jedną z najstarszych metod polowań.Umiejętność używania wabików i naśladowania różnych głosów,takich jak: pisk myszy,kniazienie zająca,szczek lisa,skolenie liszki czy głosu schwytanego ptaka odgrywa ważną rolę.Jednak ważniejsza jest znajomośc zwyczajów drapieżników, odpowiednie ustawieniesię w terenie i umiejętności strzeleckie.Każdy z myśliwych ma swoje sposoby i metody, które niekiedy owiane są tajemnicą. 

W tegorocznych mistrzostwach brało udział 26 myśliwych.Nasz leśniczy Mirosław Mikołajczyk został Mistrzem PZŁ-zwabił i ustrzelił 4 lisy i kunę.Pierwszym Wicemistrzem został Aleksander PAVLOU ( podleśniczy z Nadlesnictwa Złotoryja - zwabił i ustrzelił 3 lisy.

Drugim Wicemistrzerm został Artur Czajecki (preparator z Małopolski posiadający własną pracowanię)- zwabił  i usrzelił 2 lisy.

Zwycięzcom gratulujemy.