Wydawca treści Wydawca treści

Ścieżka Nordic Walking "Pagórkowa Kraina"

Nordic-walking jest ostatnio bardzo modną dziedziną sportu i rekreacji.

Nordic walking jest formą rekreacji polegającą na marszach ze specjalnymi kijami.Wymyślony został w Finlandii w latach 20-tych XX wieku, jako całoroczny trening dla narciarzy biegowych.
W porównaniu do zwyczajnego marszu, nordic walking angażuje stosowanie siły do kijków z obu stron), dlatego osoby uprawiające nordic walking w większym zakresie, choć mniej intensywnie, angażują mięśnie ciał.

Dzięki Nordic walking szczególnie:

  •     rozwija się siła i wytrzymałość ramion, łatwość wchodzenia na wzgórza,
  •     spala się więcej kalorii niż przy normalnym chodzeniu,
  •     zwiększa się stabilność przy chodzeniu z kijkami,
  •     redukuje nacisk na piszczele, kolana ,biodra i plecy, co daje korzyści dla osób ze słabszymi stawami i nie dość silnymi mięśniami,
  •     odciążone są stawy, co jest szczególnie ważne dla osób starszych.

Nordic walking stał się bardzo modny i potrzebny społeczeństwu, a tereny Nadleśnictwa Grodziec stanowią znakomite miejsce do uprawiania tego sportu.
W związku z tym pracownicy Wydziału Promocji i turystyki Starostwa w Pleszewie wyszli z pomysłem do Nadleśnictwa Grodziec, aby wspólnie wytyczyć i oznakować ścieżkę.

Specjalista SL. ds. edukacji wraz z leśniczym Mirosławem Mikołajczykiem wyruszyli w teren i wyznaczyli trasę do oznakowania przez Starostwo Pleszew.

Ścieżka o nazwie "Pagórkowa Kraina" biegnie przez lasy czterech leśnictw: Borowiec, Biała Królikowska, Kaźmierka i Józefów.

Trasa ma długość 12 km.

Rozpoczyna się przy młodniku sosnowym w miejscowości Józefów,

prowadzi obok Ciświckich Bagien.

Zbiornik retencyjny do którego można dotrzeć idąc ścieżka fot. L. Kopińska


Trasa należy do trudnych ze względu na duże zróżnicowanie terenu. Wiedzie przez piaski, a także bagna i 3 kopce. Jest bardzo malownicza, z dużą ilością pagórków.

Atrakcją ścieżki jest wieża przeciwpożarowa,na którą można wejść (w czasie pełnienia dyżurów p-poż) po wcześniejszym powiadomieniu pracownika Nadleśnictwa  i podziwiać widoki z 29 metrów wysokości.


W lasach występują przepiękne okazy świerków(możemy się tutaj poczuć jakbyśmy byli w górach), gdzie jest ciemno
i mroczno, co stanowi kolejną atrakcję terenu.

Maszerując dalej lasem możemy napotkać jelenie, sarny, daniele itp. Natomiast na bagnach spotkamy żurawie i ptactwo brodzące.


Fot. Adam Krupa


Na ścieżce są trzy parkingi, gdzie możemy odpocząć. Dochodzimy do punktu wyjścia, stąd już niedaleko do kolejnej atrakcji regionu jaką jest Wioska Indiańska.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Powstanie żywicą pachnące...

Powstanie żywicą pachnące...

27 grudnia to dla nas Wielkopolan data szczególna. Wyczekiwana każdego roku, by móc oddać hołd bohaterskim powstańcom z lat 1918-1919. Po raz pierwszy cała Polska będzie świętować razem z nami Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Z tej okazji chcielibyśmy przybliżyć nieco leśne wątki tego wyjątkowego zrywu narodowego i opowiedzieć jak to wraz z innymi powstańcami poznańscy borowi szkierbów do Heimatu boso pogonili.

"Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Rzeczypospolitej, umacniającej swoją niepodległość. Było to jedno z czterech zwycięskich powstań w dziejach Polski. Pierwsze z polskich powstań z tamtego okresu, które umożliwiło realizację wszystkich założonych wcześniej celów", mówi Andrzej Antowski z Nadleśnictwa Jarocin.

Twierdzą był im każdy las

Jeszcze długo przed wybuchem powstania poznańscy leśnicy dawali przykład umiłowania swej ojczyzny i lasów. Dowodem ich patriotycznego zaangażowania są między innymi leśniczówka Drapałka I pod Kórnikiem oraz Nadleśniczówka Bagatelka pod Miłosławiem. To w Bagatelce mieszkali i pracowali leśni patrioci tacy  jak Eugeniusz Ronka, Filip Skoraczewski i dowodzący wrzesieńsko-miłosławskim batalionem powstańczym Władysław Wiewiórowski. Tak jak poprzednicy spełnił on swój obowiązek wobec zniewolonej ojczyzny, stając do walki o jej oswobodzenie.

Fotografia przedstawia Władysława Wiewiórowskiego. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

Im głębiej w las tym więcej drzew

Przy tej uroczystej okazji warto również przytoczyć mało znane dotąd fakty związane z dziedziną gospodarki narodowej, jaką jest leśnictwo. Podczas przygotowań do wybuchu powstania, w momencie utworzenia Naczelnej Rady Ludowej powstał przy niej Wydział Rolnictwa i Leśnictwa. Wynika z tego, że organizacja polskiej administracji leśnej była konieczna od pierwszych chwil szykowanego powstania. Ewentualny jego sukces wymuszał natychmiastowe przejęcie nadzoru nad znacznym majątkiem, jaki stanowiły polskie lasy. Gospodarujący w nich prusacy nie dopuszczali do pracy leśników narodowości polskiej. Planując powstanie, trzeba było więc wykorzystać przeszkolonych już w zawodzie Polaków, którzy jak dotąd zatrudniani byli w lasach stanowiących własność prywatną. Oddelegowani leśnicy mieli przejąć oraz chronić odzyskane od Niemców tereny leśne wraz z całą infrastrukturą. Jedną z takich osób był borowy Jan Królak, na którego pismo z dnia 27 grudnia 1918 roku do Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu o przydział do zabezpieczenia lasu odpowiedziano w trybie pilnym. Już 8 stycznia objął on posadę po leśniku, który przystąpił do szeregów powstańczych.

Fotografia przedstawia Jana Królaka w towarzystwie powstańców wielkopolskich, rok 1919. Źródło: Archiwum RDLP w Poznaniu.

W trakcie prowadzenia działań zbrojnych las i leśnicy niejednokrotnie odegrali pierwszoplanowe role, stając na czele oddziałów powstańczych, czy też będąc przewodnikami w terenie. Z militarnego punktu widzenia las jest najtrudniejszym polem dla podjęcia walki, chyba że zna się go jak własną kieszeń. Wielkopolskie leśniczówki również odegrały swoją rolę w trakcie powstania, dając schronienie, czy pełniąc rolę powstańczych lazaretów.

Po zakończeniu powstania dzięki wcześniejszym przygotowaniom w marcu 1919 roku zorganizowano pierwsze 18 polskich Nadleśnictw Państwowych. Z dniem 31 stycznia 1920 roku znalazły się one w nowo utworzonym zarządzie lasów, obejmujących teren byłej dzielnicy pruskiej pod szyldem Poznańskiej Dyrekcji Lasów.

Przytoczmy fragmenty dwóch jak dotąd mniej znanych not biograficznych.

W marynarskim mundurze

Fotografia przedstawia Franciszka Musiała. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

MUSIAŁ Franciszek

W 1917 roku rozpoczął praktykę leśną w prywatnych lasach majątku Niegolewskich w Bytyniu, zaś w czerwcu 1918 roku został powołany do niemieckiej marynarki wojennej. W listopadzie uratował się ze storpedowanego okrętu i przybył do Poznania. W powstaniu wielkopolskim służył jako ochotnik w Straży Bezpieczeństwa 4 Kompanii Marynarzy w Poznaniu w stopniu bosmana. Brał udział w zdobyciu gmachu Prezydium Policji, Poczty Głównej, koszar grenadierów na Jeżycach oraz lotniska na Ławicy. Następnie walczył pod Szubinem i Rynarzewem, gdzie został ranny. Po wyleczeniu został wcielony do 10 Pułku Strzelców Wielkopolskich, w szeregach którego pełnił służbę na linii demarkacyjnej w rejonie Czarnkowa i Rynarzewa.

Wiara z Jurkowa ze Stanisławem na czele

Fotografia przedstawia Stanisława Poprawskiego. Fot. Archiwum RDLP w Poznaniu.

POPRAWSKI Stanisław

Wcielony do armii niemieckiej w 1914 roku brał udział w ciężkich walkach na froncie zachodnim. Dwa lata później został ranny i nie wrócił już na front. W połowie grudnia 1918 roku wrócił do Jurkowa. Utworzył oddział złożony z 45 ochotników i dołączył do Kompanii Krzywińskiej, z którą walczył między innymi pod Osieczną,. Następnie w składzie 6 Pułku Strzelców Wielkopolskich uczestniczył w ofensywie na Kijów, obronie Warszawy i w pościgu za Armią Czerwoną. Z wojska został zwolniony w lutym 1921 roku w związku z chorobą. 100 lat później na ścianie leśniczówki w Jurkowie uczczono pamięć o leśniczym Stanisławie. Obecnie w 103 rocznicę wybuchu powstania, na terenie leśnictwa Jurkowo odbędzie się nietuzinkowa uroczystość. Z inicjatywy miejscowego leśniczego Roberta Mądrego rozłożysty dąb, będący pomnikiem przyrody, zostanie ochrzczony imieniem bohaterskiego powstańca.

Z leśnym DARZBÓR!

Cześć i chwała powstańcom!

Zachęcamy do lektury komiksu „Wolność w sercu lasu, czyli niebagatelna opowieść o pewnej Bagatelce” wydanego z okazji 100 rocznicy wybuchu powstania.